W holu Planetarium Kopernika na pierwszym piętrze wybrzmiały w czwartek takty "Marszu Imperialnego" z Gwiezdnych Wojen. Kilkunastu dziennikarzy i fotoreporterów wstrzymało oddech, obserwując, jak łazik marsjański próbuje przeciąć wstęgę. Szło to trochę niezgrabnie. Dyrektor CNK, Robert Firmhofer, na wszelki wypadek czekał w pogotowiu z nożyczkami. Ale udało się, robot za drugim podejściem wykonał zadanie, a Kopernik mógł świętować swoje piąte urodziny, otwierając nową, bezpłatną wystawę "Patrz: Ziemia". Można na niej zobaczyć naszą planetę z perspektywy kosmosu.
- Historycy, którzy za 150 lat będą opisywać współczesne nam czasy, nie poświęcą wiele miejsca temu, co dziś mamy na pierwszych stronach gazet. Ale z pewnością odnotują fakt, że Ziemianie opuścili Układ Słoneczny. W 2012 r. nasz robot, Voyager, przekroczył heliosferę i bada przestrzeń międzygwiezdną. Stąd nasza kosmiczna wystawa na pięciolecie - mówił prof. Łukasz Turski, szef Rady Programowej CNK. - Niech moc będzie z wami! - dorzucił.
- Ziemia widziana z kosmosu jest piękna - zapewniał Michał Piądłowski, jeden z autorów wystawy. Można się o tym przekonać na trzech piętrach Planetarium, dzięki 20 interaktywnym eksponatom. Np. wyglądając przez Okno na Ziemię, które jest odtworzeniem modułu obserwacyjnego Cupola, przez który patrzą astronauci na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Przez siedem okien (sześć trapezoidalnych i jedno okrągłe w środku) obserwują kosmiczne spacery kolegów, manewry wahadłowców, ruchy ciał niebieskich. A przede wszystkim widzą Ziemię. Obok ustawiono skafander astronauty, w którym można sobie zrobić "astro selfie". Można spróbować wysłać w kosmos satelitę lub rakietę. Spróbować, bo to niełatwe zadanie. Trzeba podejść do stanowiska kontroli lotów, wybrać satelitę i obliczyć parametry jej lotu. Inny z eksponatów pozwala pobawić się w meteorologa i na podstawie satelitarnych map opadów i temperatury przygotować prognozę pogody dla Warszawy. Cała ta część wystawy pozwala zrozumieć, co (i po co) obserwujemy z kosmosu. Fascynujące jest odkrycie, jak zmieniały się poszczególne obszary świata, odkąd obserwują je satelity, w wielu aspektach np. pod kątem zalesienia czy stężenia dwutlenku węgla. Druga zaś pokazuje, jak to robimy. Tu można poznać tajniki działania nawigacji satelitarnej, dowiedzieć się, skąd kosmonauci biorą wodę i jak korzystają z kosmicznej toalety. A na koniec zobaczyć kolekcję meteorytów.
Wystawę "Patrz: Ziemia" można oglądać od 5 listopada w planetarium Niebo Kopernika, ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 20, od poniedziałku do piątku w godz. 8-16. Wstęp wolny.
Kopernik się zmienia
Po pięciu latach działalności Kopernik może się pochwalić pierwszym miejscem pod względem liczby odwiedzin w Europie (ponad milion gości rocznie) i obecnością w pierwszej dziesiątce na świecie. Ogłasza plany na następne lata:
- Przez kolejne dwa lata będą wymieniane eksponaty ze stałej wystawy. Zostaną unowocześnione tak, by na dłużej absorbowały uwagę zwiedzających. Pierwsze w lutym 2016 roku.
- Kopernik może zacząć prowadzić badania naukowe, centrum uzyskało status instytucji naukowej nie tylko kulturalnej. Ma sprawdzać i opisywać naukowo, jak ludzie się uczą.