Nie było żadnych wątpliwości, że bez specjalistycznej pomocy Freddy umrze. Z pomocy przyszli pomysłowi weterynarze, którzy przy użyciu drukarki 3D wydrukowali żółwiowi całkowicie nową skorupę.
Jak podaje portal "Daily Mail", za specjalistyczny zabieg odpowiadał 6-osobowy zespół "Animal Avengers", który na co dzień niesie pomoc potrzebującym zwierzętom.
- Freddy był pierwszym żółwiem na świecie, który otrzymał całkowicie nową skorupę i pierwszym stworzeniem, któremu pomogła nasza grupa Animal Avengers - powiedział w rozmowie z "Daily Mail" Cicero Moraes, który odpowiadał za zaprojektowanie nowego "domu" dla żółwia.
Proteza dla Freddy'ego składa się ze specjalnego, plastiku wykonanego z odpornego na uszkodzenia tworzywa sztucznego.
- Na początku pobraliśmy wszystkie wymiary żółwia, a dopiero później przystąpiliśmy do drukowania - tłumaczy dr Paulo Miamoto. - Na początku drukowaliśmy poszczególne płaty, które następnie ze sobą łączyliśmy. Można powiedzieć, że nasza praca przypominała układanie puzzli - dodał Miamoto.
Już kiedyś pomogli
To nie pierwszy raz, kiedy zespół "Animal Avengers" wykorzystuje drukarkę 3D w celu pomocy zwierzętom. W 2015 roku do ich kliniki trafił tukan, który w wyniku wypadku stracił swój dziób.
Podobnie, jak w przypadku Freddiego, lekarze najpierw wykonali odpowiednie pomiary, a dopiero później przystąpili do drukowania. Jednak w przypadku rannego ptaka trudność polegała na tym, żeby dziób był niezwykle wytrzymały.
Na szczęście, wbrew obawom specjalistów, zabieg zakończył się pełnym sukcesem, a ptak powrócił do swojego naturalnego środowiska.