Wiemy jak wyginęły ostatnie mamuty

mif
03.08.2016 09:02
"Zmarły z braku wody, choć same także przyczyniły się do własnej śmierci". Amerykańscy naukowcy zbadali losy ostatnich żyjących mamutów.

Według naukowców mamuty wymarły ok. 5600 lat temu. Ocieplenie klimatu sprawiło, że jeziora stały się płytsze, a mamuty nie mogły ugasić pragnienia.

- Jeziora powoli wysychały i docierało do nich coraz mniej świeżej wody. Mamuty zaczęły zgromadzać się w okół istniejących otworów wodnych, przez co żyły w dużych grupach na stosunkowo małej powierzchni. Kręciły się i niszczyły tamtejszą roślinność. W pewnym sensie same przyczyniły się do własnej śmierci - mówi główny autor badań profesor Russell Graham z Uniwersytetu w Pensylwanii.

Słoń wypija od 70 do 200 litrów wody każdego dnia. Zdaniem naukowców mamuty potrzebowały podobnej ilości aby ugasić pragnienie.Z ostatnich badań wynika, że najdłużej przeżyły mamuty zamieszkujące Wyspę Wrangla na Oceanie Arktycznym, ponieważ miały dostęp do największych zasobów wodnych. Uważa się, że wymarły dopiero 4000 lat temu. 

Naukowcy prowadzący badanie twierdzą, że zmiana klimatu wciąż postępuje i może mieć podobne skutki w przypadku zwierząt żyjących na niewielkich wyspach.

- W szerszej perspektywie nasze odkrycie wskazuje na to, że małe populacje dzikich zwierząt, szczególnie tych, które żyją na wyspach, są w poważnym niebezpieczeństwie- tłumaczy profesor Russell Graham - brak wody może doprowadzić do gromadzenia się zwierząt w coraz większych skupiskach, na coraz mniejszym terenie, a w konsekwencji do ich wyginięcia.

Zobacz także
  • Podziel się