Do zdarzenia doszło 11 września w rejonie ul. Al. Jerozolimskie. Młody mężczyzna zniszczył zaparkowany tam samochód wydrapując na nim napis: "Allah Akbar". Właścicielka pojazdu oszacowała straty na kilka tysięcy złotych. Sprawę opisywaliśmy na MetroCafe.pl.
Wyjaśnieniem sprawy i zatrzymaniem mężczyzny zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Funkcjonariusze, równolegle z prowadzonymi czynnościami procesowymi, podjęli decyzję o publikacji wizerunku osoby widocznej na nagraniu monitoringu. Na reakcję osób odwiedzających strony internetowe policji nie trzeba było długo czekać. Przekazane kryminalnym informacje pozwoliły im ustalić dane personalne mężczyzny. 30-latek został zatrzymany w środę 5 października po godz. 20 na terenie Warszawy.
Policjanci przedstawili Tomaszowi S. zarzut za uszkodzenie mienia. Już ze wstępnych ustaleń wynika, że nie był to atak o podłożu ksenofobicznym, a mężczyzna, który był już wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu, działał irracjonalnie nie wiedząc nawet do kogo należy auto, które zniszczył. Zatrzymanemu może grozić kara do 5 lat więzienia.
Policjanci dziękują mieszkańcom Warszawy za duży odzew na apel i współpracę.